During my stay in New York in the fall of 2023, completely unexpectedly for me, I met two Polish photographic artists Kinga Karpati and Daniel Zarewicz on the New York subway. I don't believe in coincidences. After a brief exchange of words, I invited the Duo of Photographers to my concert in NY, and after returning to Europe, I contacted the artists. I invited the photographers to further events with my participation: a concert during the Eufonie Festival and a recording session for my new album at the Lutoslawski Studio in Warsaw. The result was a session of wonderful photos documenting the above- mentioned artistic events.
Without delaying, I commissioned Kinga Karpati and Daniel Zarewicz for another session. A wonderful material with portraits was created. The photos by the above-mentioned artists are already used by me in the official communication of my person. Taking it a step further, and admiring the duo's photographic artistry, I asked them to capture my lifelong role of Wotan in the costume in which I performed nine years in a row at the Vienna Opera in Wagner's Die Walküre. This last session, which took place on January 27, 2024 in Warsaw, literally brought me to my knees with its quality and artistry. I hope to have many more artistic encounters with outstanding photographers Kinga Karpati and Daniel Zarewicz. Working with them is a pure pleasure. They exude professionalism, unpretentiousness, absolute excellence in the preparation and processing of material, creativity, focus, artistry.
Thank you and I look forward to more!

Z firmą fotograficzną Karpati&Zarewicz po raz pierwszy zetknęłam się, oglądając ich zdjęcia artystyczne w internecie. Byłam pod ogromnym wrażeniem odmienności tych zdjęć od innych fotografów, z którymi wcześniej miałam do czynienia w swojej artystycznej karierze. Portrety każdego artysty były bardzo zróżnicowane i nie powtarzały się żadne ujęcia. Zdjęcia każdego artysty dla mnie przedstawiały jego prawdziwe piękno i wydobywały wnętrze. Postanowiłam i ja zgłosić się na sesję. Był to niesamowity dzień, który do dzisiaj został w mojej pamięci. Tak profesjonalnego przygotowania do sesji nigdy wcześniej nie doświadczyłam, były nawet przygotowane inne ubrania i suknie w razie czego, gdyby moje okazały się niewystarczające. Poza tym przekąski, rozmowy, aby się bliżej poznać i ta wspaniała, unikatowa atmosfera. Sprawdziło się to, co widziałam w ich zdjęciach innych artystów, czyli niesamowite, indywidualne podejście do każdej osoby. Talent Kingi Karpati jest magiczny, ponieważ potrafi wnikliwie zajrzeć do wnętrza fotografowanej osoby, w jej osobowość, ma oczy skierowane do środka i wydobywa z człowieka to, co w nim najpiękniejsze w danej, ulotnej chwili. Daniel z kolei ma setki szalonych pomysłów na odpowiednie ustawienie się do danego momentu. Kinga i Daniel uzupełniają się w sposób niesamowity, są niepowtarzalnym duetem. Oczywiście w najbliższej przyszłości spotkamy się na kolejnej sesji artystycznej.

Quel bonheur de travailler avec ces deux artistes qui au delà de leur œil et professionnalisme savent reconnaître avec grand art la beauté et la folie intérieure des sujets vus dans l’objectif. Les portraits montrent finement ce que je voulais faire passer dans mes prises. Je m’y vois naturelle, expressive et belle et c’est exactement le retour que j’ai des théâtres qui reçoivent mes photos. En plus, la séance a été un pure moment de bonheur et légèreté. De plus, les photos du spectacle Carmen au Teatr Wielki Opera Narodowa à Varsovie dans lequel j’interprète le rôle titré sont d’un juste reflet de la création de ce personnage pour cette production. Karpati&Zarewicz savent parfaitement « emprisonner » l’émotion et le moment théâtral pour qu’ils durent longtemps.

Karpati & Zarewicz take stunning portraits, beautiful and expressive. They have an eye for exceptional situations, are able to create a pleasant and relaxed atmosphere and shoot elegant pictures, showing models at their best. Karpati & Zarewicz are also great theatre photographers – catching impressive moments.

Bardzo często mam okazję podziwiać niesamowity kunszt Kingi i Daniela! Wielu moich bliskich znajomych zdecydowało się skorzystać z ich usług, a efekty zawsze były zniewalające! Ja również w pewnym momencie zdecydowałem, że umówię się na sesję. Wiedziałem od dawna, że Kinga i Daniel są przesympatycznymi, przemiłymi ludźmi, ale na sesji miałem też okazję "na własnej skórze" przekonać się jak bardzo poważnie podchodzą do swojej pracy i jak są profesjonalni. Byli znakomicie przygotowani i wyposażeni. Nigdy wcześniej żadna sesja fotograficzna nie była dla mnie tak wyczerpująca, ale było warto, bo nigdy też nie byłem aż tak zadowolony z owoców pracy! Najserdeczniej polecam.

A photographic duo that pushes the boundaries of convention and creates art unique in its directness and simplicity. Kinga and Daniel found their works on openness, empathy and care for the image of the photographed person. They tell the story hiding behind a given smile, glance or gesture, showing the beauty and subtlety of various personalities. Consistently surprising and delighting. Thank You for making me feel like a work of art!

Miałem ogromne szczęście, że moją pierwszą sesję zdjęciową (jeszcze w 2017 roku) wykonał duet KARPATI&ZAREWICZ. Pełen profesjonalizm i niesamowita łatwość poprowadzenia niedoświadczonego w pozowaniu do zdjęć artysty. Efekt - fenomenalne, ponadczasowe zdjęcia, które wykorzystywałem przez lata, ale też ochota na więcej. Stąd też nasza wyjazdowa sesja w Rzymie rok później, podczas której Kinga i Daniel wykazując się niesamowitą cierpliwością i elastycznością udowodnili, że wspaniale sprawdzają się nie tylko w studiu, ale i w plenerze. Co więcej, nie znam drugiej firmy, która mogłaby pochwalić się tak bogatym i szerokim portfolio, szczególnie jeśli chodzi o świat filmu, teatru i opery, z portretami najwyższej ligi śpiewaków operowych na świecie na czele. Jednym słowem - POLECAM! (I niecierpliwie czekam na kolejną sesję z tym duetem!)

Nie ma grama przesady w stwierdzeniu, że moja pierwsza sesja zdjęciowa u Kingi odmieniła mnie na zawsze. Jej zdjęcia sprawiły, że mogłam budować wizerunek zgodny ze mną. Bo Kinga zobaczyła mnie piękną, silną, te zdjęcia są po prostu wspaniałe! Kocham je, kocham siebie na nich, i kocham siebie bardziej wiedząc, że mam takie. Mogę potem ubrać się w dres i założyć kalosze, wiedząc, że wyglądam też tak, jak na tych zdjęciach. Atmosfera na sesji niezwykła! Kingi zachwyt otwierał mnie i pozwalał wydobyć to, co we mnie najlepsze, to co sama uważam za najlepsze. Czuję, że są autentyczne. Nie tylko ładne, ale pełne uczuć, emocji, głębi. Miałam łącznie kilka sesji, później również z Danielem. Ich duet jest totalny! Mistrzowie obiektywu i psychologowie fotografii. Najbardziej budująca i odkompleksiająca sesja świata tylko z nimi! Myślę, że każdy spojrzy na siebie lepiej, odkąd zobaczy się na portrecie wykonanym przez Kingę i Daniela. Nie mogę polecić bardziej.

Kinga i Daniel to artystyczne dusze, widzące świat i człowieka w oryginalny,fascynujący sposób. W swoich pracach po mistrzowsku odkrywają nieuświadomione dotąd oblicze fotografowanej osoby. Podczas sesji atmosfera jest świetna, spotkania z nimi odbywają się często przy salwach śmiechu,a zawsze w poczuciu bezpieczeństwa. Pracowałam z tym cudnym duetem nie raz i niebawem zamierzam wrócić po więcej.

Kinga Karpati i Daniel Zarewicz to nietuzinkowy duet prawdziwych Artystów którzy umieją wytworzyć w swoim atelier intymna i magiczną atmosferę. Tworząc swoje fotografie łączą najwyższe standardy profesjonalizmu z autentyczną radością kontaktu z drugim człowiekiem wydobywając z niego ukryte wnętrze i szlachetne piękno. Dziękujemy za wspólny czas i owoce Waszej pracy łącząc nadzieję na kolejne artystyczne spotkania w przyszłości. Joanna i Michał Rot ( J&M Rot Duo ) .

W fotografiach Karpati&Zarewicz ujmuje mnie nie tylko piękno faktury i kolorystyki, ale przede wszystkim uchwycenie osobowości i esencji zarówno twarzy na portrecie, jak również postaci w operze, a nawet scenografii w teatrze. Te fotografie odkrywają nasze najpiękniejsze cechy , nie ukrywając prawdy. Duet Karpati&Zarewicz to również wyjątkowa przyjemność współpracy, w teatrze są jak subtelne duchy, niewidoczni a utrwalający esencję naszej pracy. Podczas sesji z kolei inspirują i wydobywają z nas piękno. Gorąco polecam i nieodmiennie się zachwycam.

Pracę Kingi Karpati znam i podziwiam od 20 lat. Czasem patrząc na fotografie innych twórców widzimy przede wszystkim samego fotografującego i jego ego dominujące na obrazem. Fotografia Karpati to jedyny przykład jaki znam, gdzie fotograf umie zajrzeć tak głęboko w osobę przed obiektywem i znaleźć w każdym jego piękno i prawdę. Wynika to nie tylko z mistrzowskiej techniki i ogromu wiedzy i doświadczenia w pracy z aparatem. Sekretem jej pracy jest bezbrzeżna empatia, wrażliwość i zachwyt nad światem który ją otacza, a także wszechstronne wykształcenie i zainteresowania w dziedzinie sztuk wizualnych, designu, kinematografii, literatury, poezji i szeroko rozumianego humanizmu. Wszystko to widzimy w pięknych kadrach. Łącząc siły z artystą i prawdziwym człowiekiem renesansu, Danielem Zarewiczem, stworzyli prawdziwy zespół do zadań specjalnych, którego międzynarodowy sukces nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem.

Kingo, Danielu, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Wam za fantastyczne, absolutnie fantastyczne zdjęcia. Chylę czoła przed Waszym kunsztem. Uchwyciliście tyle radości… Jestem pod ogromnym wrażeniem. Oglądam i oglądam, nie mogę się oderwać. Altberg Ensemble jest niejako naszym „dzieckiem”, na pewno w grę wchodzą tu też osobiste emocje. Ale dawno nikt nie sprawił tyle radości. Dziękuję.

ALE CUDOWNE ZDJĘCIA
Dziękuję za moje zdjęcia z HALKI
to są zdjęcia z horroru
świetnie oddając klimat opery i zamysły reżysera
Normalnie mam ciary
SĄ BAJECZNE
Jakbym była aktorką i grała w horrorze
Zdjęcia są RAW
Bez upiększeń
Sama groza
I tragedia!

Szanowni
Jakoś tak Kinga i Daniel to para fotografów nie z tej ziemi. Jestem na scenie ponad czterdzieści lat i miałem wiele sesji zdjęciowych. W większości były bardzo udane, ale Kinga i Daniel mają jakieś dodatkowe umiejętności czy talent. Robią ci portret i wyciągają z Ciebie twoje wnętrze, potem patrzysz na to zdjęcie i kogo widzisz? SIEBIE! Siebie w całej okazałości, wierzcie mi to nie zdarza się często, bardzo wam dziękuję.
Wanda.